Nie ma

 

Bez zaufania miłości nie ma 
 
Znaczących spojrzeń czy słów 
odwagi, podziwu i życiorysów 
kartka po kartce pisane dzień po dniu 
 
Chwil, wykrzykników i kropek na zawsze 
gwiazd, zórz i wypatrywań 
 
kochanych ramion chroniącym przed światem 
i sobą, gdy w okna dudnią kaleczące deszcze 
 
Zdumień, cynamonów ani wiecznego 
placu budowy 
ani drżeń, 
ani dłoni przed upadkiem ratujących 
 
chleba, świętych banałów 
ani życiodajnych talizmanów 
 
wspomnień też nie ma 
sama ułuda polana lukrem kłamstw i strachu 
 
Puste spojrzenia. 
Nieobecne nicości 
serwowane na obiad w barze mlecznym. 
zmarnowanego życia 
 
Bez zaufania miłości nie ma…

Krawiecka

Podobne wpisy