Janka, historia której nie znacie.
£ 10.00
W naszych korzeniach kryją się odpowiedzi na najtrudniejsze pytania. Dzięki nim możemy zrozumieć często niezrozumiałe decyzje naszych krewnych. Gdy odważymy się dotrzeć do nich i je zaakceptować – nasze życie zacznie się zmieniać. Pozwolimy innym podejmować własne decyzje. Pozwolimy odejść tym , którzy nie chcą nas w swoim życiu i przestaniemy ich za to winić. Pozwolimy sobie też na nasze własne decyzje, gdy rozpracujemy wszystko, co nas do tej pory powstrzymywało.
Opis
Kochani. Oddaję w Wasze ręce naszą historię, której poznanie zmieniło moje życie. Zaskakujące emigranckie poszukiwania naszych korzeni odnalazły sielskość, dziecięcą wrażliwość, bajkową prostotę, na tle niewyobrażalnie brutalnej historii – rzezi wołyńskiej.
Pragnę zainspirować Was do odszukania Waszej historii. Do zachęcenia krewnych, by odważyli się z Wami rozmawiać i podzielili się z Wami historiami, o których nie usłyszycie nigdzie indziej. Za kilkanaście lat nie będziecie mieli już takiej okazji,
Wasza historia nie zostanie zakłamana, a Wy dowiecie się ważnych rzeczy z najbardziej wiarygodnego źródła.
Drzewa genealogiczne, zapiski, dokumentowanie rozmów… Tak! Niech nasza skromna historia zapoczątkuje w Was chęć odkrywania Waszej własnej historii. Gwarantuje Wam, że będzie to niezapomniana – i być może jedna z ważniejszych lekcji historii, w jakiej braliście udział.
Dzielcie się, proszę, naszą książką. Niech będzie ona prezentem dla każdego. Dla młodszego pokolenia też! Wiele osób nie bierze młodych ludzi na poważnie, bo według niektórych nic nie wiedzą o życiu. Absolutnie się nie zgadzam z tym stwierdzeniem. Młodzież jest nie do zatrzymania! Zamiast wkuwania nudnych dat pokażmy im, że wszyscy jesteśmy połączeni cudowną nicią z naszymi przodkami.
Niech starsze pokolenia zachwycają się dawnym językiem, którego już nikt nie używa. Niech przypomną sobie czasy, w których byli młodzi i chcieli zdobywać świat. Niech nabiorą odwagi, by mówić prawdę – bez względu na to, czy wypada, czy nie. A my moi kochani uwieczniajmy te bezcenne momenty. Pokażmy starszym pokoleniom, że ich słuchamy, a nie tylko słyszymy.
Niech „Janka” stanie się symbolem łączącym pokolenia. Głęboko wierzę, że wszyscy na tym skorzystamy i będzie to niezwykle budujące doświadczenie.
Dzięki Monice i Piotrowi, którzy podjęli się wydania książki, mamy zaszczyt i możliwość – zainspirować tysiące (ba! Niech to będą miliony) do odnalezienia siebie, dzięki odkryciu największego skarbu – historii własnego rodu.
Jeśli na to pozwolisz, „Janka” będzie iskrą, która zmieni Twoje życie.
Ściskam i pozdrawiam
Kasia Krawiecka